Wcześniej pan Rafał brał udział w konkursie Student na Medal, którego organizatorem jest Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych, a który był przepustką do udziału w zawodach SkillPoland. Zwycięstwo w konkursie SkillPoland oznacza, że w przyszłym roku pan Rafał będzie reprezentował Polskę na zawodach EuroSkills, które odbędą się na początku września w Gdańsku.
Przeprowadziliśmy krótki wywiad z panem Rafałem, który prezentujemy poniżej:
Skąd u Pana takie zamiłowanie do maszyn?
Głównym powodem mojego zamiłowania jest to, że wychowałem się na gospodarstwie rolnym. Dodatkowo moja mama prowadzi sklep ze środkami ochrony roślin. Kiedy byłem dzieckiem, pomagałem ojcu przy naprawie maszyn. Głównie przynosiłem narzędzia, miałem coś przytrzymać, nacisnąć i przez ten czas oczywiście obserwowałem całą pracę. W tamtym okresie w ogóle nie interesowałem się maszynami ani gospodarstwem, ale sprawiało mi radość, że mogłem pomagać ojcu. Przełomowym momentem był czas, kiedy miałem 15-16 lat. Chodziłem wtedy do technikum, do klasy o profilu mechanizacja rolnictwa i agrotronika. Bardzo wtedy zainteresowałem się szeroko pojętą uprawą roślin i związaną z nią agrotechniką. Zacząłem zgłębiać temat we własnym zakresie. Czytałem bardzo dużo książek, i tak z książek o uprawach polowych i prowadzeniu gospodarstwa, przeszedłem do tematyki o rolnictwie precyzyjnym i czasopismach o mechanice samochodowej, w których omawiano działanie różnego rodzaju układów występujących w maszynach. W tym czasie w naszym gospodarstwie rozwijano rolnictwo precyzyjne, więc mogłem się zaznajomić z tymi układami w praktyce. Im byłem starszy, tym mogłem wykonywać bardziej odpowiedzialne prace, podczas których zdarzały się również różnego rodzaju problemy lub awarie. Czasami z mojej winy, za co trzeba było wziąć odpowiedzialność i je naprawić. Nie popełnia błędów ten, co nic nie robi, prawda? W ten sposób maszyny stały się moją pasją. Powodem, dla którego lubię mechanikę, jest również to, że bardzo lubię rozwiązywać problemy, które mają zastosowanie w prawdziwym życiu.
Co czuje przyszły inżynier gdy podchodzi do tak skomplikowanej maszyny jaką jest nowoczesny ciągnik rolniczy?
Pokorę. Przy dzisiejszych maszynach należy mieć świadomość, że układy, czy to silnikowy, przeniesienia napędu, hydrauliczny itp. są ze sobą połączone w ramach elektroniki i że przyczyna usterki może być w całkiem innym miejscu, niż zakładamy. Mogę powiedzieć, że współczesne maszyny właśnie przez rozbudowanie elektroniki pozwalają na szybsze przeprowadzenie testów czy diagnozy układów. Jednak gdy usterka dotyczy już samej elektroniki, wtedy znalezienie przyczyny staje się zadaniem bardzo trudnym do rozwiązania. Podchodząc do maszyny, staram się traktować każdy problem indywidualnie i mieć przy tym otwartą głową. Objawy danej usterki mogą być do siebie bardzo podobne, a problem może znajdować się w całkiem innym miejscu.
Jak przebiegały zawody Skills? Czy konkurencje były trudne?
Zawody odbywały się na terenie hali AmberExpo w Gdańsku. Rywalizacja odbywała się w 22 dyscyplinach (np. budownictwo cyfrowe, chmura obliczeniowa, frezowanie CNC, integracja robotów przemysłowych, mechatronika, zabiegi kosmetyczne, przemysł 4.0, stolarstwo). Moją dyscypliną była mechanika pojazdów rolniczych i budowlanych. Zawodnicy mogli zapoznać się stanowiskami oraz byli wstępnie informowani, jakie zadania będą wykonywać. Zmagania trwały 3 dni. Każdego dnia wykonywałem po 2 zadania. Czas, jaki wyznaczono na ukończenie zadania, to 3 godziny. Dokumentacja techniczna oraz rozmowa z ekspertami była w języku angielskim, ponieważ celem konkursu jest wyłonienie reprezentanta na przyszłoroczne mistrzostwa Europy - EuroSkills 2023 w Gdańsku. Dyscyplina składała się z 6 zadań o następującej tematyce:
1) układ przeniesienia napędu,
2) przegląd przedsprzedażowy,
3) układ silnika z zapłonem samoczynnym,
4) układ hydrauliczny i pneumatyczny,
5) układ kierowniczy i hamulcowy oraz podwozie,
6) układ elektryczny.
Brałem również udział w poprzedniej edycji Skillsów. W porównaniu z poprzednią edycją mogę powiedzieć, że zadania były bardziej wymagające. Mimo to poradziłem sobie z nimi lepiej, zdobywając tym samym pierwsze miejsce. Na poprzednim konkursie głównie zmagałem się ze stresem związanym ze skalą wydarzenia, chęcią wypadnięcia jak najlepiej oraz czasem, przez co zdarzały się momenty, że miałem problemy ze skupieniem się na wykonaniu zadania i popełniałem błędy. Wtedy dowiedziałem się również, gdzie są moje słabe strony i w jakich obszarach muszę się doszkolić. Bogatszy o to doświadczenie przyjąłem w tym roku postawę, aby po prostu wykonać zadania najlepiej jak potrafię, bez względu na rezultat i okoliczności. Najtrudniejszym zadaniem był układ kierowniczy, hamulcowy oraz podwozie, ponieważ było to jedyne zadanie, którego nie udało mi się ukończyć. Wiem gdzie popełniłem błędy i wyciągnąłem z tego wnioski na przyszłość. Natomiast najbardziej wymagającym wyzwaniem, w pozytywnym znaczeniu, był dla mnie układ silnika Diesla.
Już za rok czeka Pana egzamin inżynierski. Co dalej?
Na ten moment chcę się skupić na ukończeniu studiów z tytułem inżyniera oraz reprezentować Polskę na mistrzostwach EuroSkills. Jeśli chodzi o plan średniookresowy - nie jestem w stanie odpowiedzieć. Natomiast planem długookresowym i moim marzeniem jest prowadzenie własnej firmy.
